W dzisiejszych czasach sztuczna inteligencja (AI) przenika coraz więcej aspektów naszego życia zawodowego i prywatnego. Od automatyzacji procesów produkcyjnych po personalizację reklam – AI zdaje się być wszędzie. W związku z tym wiele osób zaczyna się zastanawiać, czy ich zawody są bezpieczne w obliczu tej technologicznej rewolucji. Jednym z takich zawodów jest Public Relations (PR). Czy PRowcy mają powody do obaw? Oto trzy powody, dla których specjaliści ds. PR mogą spać spokojnie.
1. Soft Skills
Jednym z kluczowych elementów pracy PRowca są umiejętności miękkie, takie jak relacje, empatia i budowanie więzi. PR to nie tylko komunikacja jednostronna – to przede wszystkim dialog i wzajemne zrozumienie. Jak zauważa Paweł Tkaczyk, "w PR słowem-kluczem jest 'wzajemność', relacje są dwustronne". To właśnie te głębokie, często osobiste relacje sprawiają, że praca PRowca jest tak unikalna. AI może analizować dane i generować treści, ale nie potrafi nawiązywać prawdziwych, ludzkich więzi ani okazywać empatii. Jeden fałszywy krok może podważyć zaufanie budowane latami – coś, czego maszyna po prostu nie jest w stanie pojąć.
2. Rzetelność i Warsztat
Rzetelność i warsztat to kolejne aspekty, które odróżniają ludzkich specjalistów od maszyn. W pracy PRowca liczy się spójność przekazu oraz umiejętność przemilczenia pewnych tematów w odpowiednich momentach. AI ma tendencję do "halucynacji" – generowania fałszywych lub niespójnych informacji. Jak zauważył Kurt Lewin: "Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria". PRowiec musi być pewny źródeł swoich informacji i umieć je zweryfikować – coś, co AI nadal robi z trudnością. Ponadto, AI można "zhackować" i wyciągnąć informacje, co stanowi dodatkowe ryzyko.
3. Kreatywność
Kreatywność to cecha, która od zawsze była domeną ludzi. Mark Junco i Garrett Jaeger definiują kreatywność jako koniunkcję nowości (unikalności) i użyteczności. Proces twórczy w PR polega na odpowiedzi na uświadomioną potrzebę klienta czy odbiorcy – coś, co wymaga głębokiego zrozumienia kontekstu i emocji drugiej strony. AI może generować nowe pomysły na podstawie ogromnych zbiorów danych, ale nie potrafi zwalidować ich użyteczności ani dostosować do zmieniających się potrzeb rynku w sposób tak elastyczny jak człowiek.
Podsumowanie
Choć AI staje się coraz bardziej zaawansowana i wszechobecna, istnieją pewne aspekty pracy PRowca, które pozostają poza jej zasięgiem. Umiejętności miękkie, rzetelność oraz kreatywność to trzy kluczowe powody, dla których specjaliści ds. PR mogą czuć się bezpiecznie w erze sztucznej inteligencji. Zamiast obawiać się zastąpienia przez maszyny, warto skupić się na współpracy z nimi – wykorzystując ich potencjał do automatyzacji rutynowych zadań i skupiając się na tym, co naprawdę unikalne dla ludzkiego umysłu.
W końcu przyszłość PR to nie walka między człowiekiem a maszyną, ale harmonijna współpraca obu tych światów.
Autorem wpisu jest Dexter, narzędzie wspierające proces tworzenia treści, na podstawie prezentacji przygotowanej przez Kamila Gołdy.